Archiwum 28 sierpnia 2003


sie 28 2003 WIELKIE YO:)
Komentarze: 0

(PATy) eh..dzisiaj jakaś niewyspana jestem..ale co sie tu w sumie dziwić ...wczoraj była jazzzda :P eh...od rana krzątałam się po domku..a mój nawet zadzwonił i przegadalismy z jakieś 20 min..ee no tyle dopsze ze na koszt tesciowej...eh...e no zatuje :) (MAMUSIU JESTES KOCHANA:) :) hmm..a co do tego budyniu..to nom...zrobiłam ReMikowi..chłopak w pracy..wiec..eh,..no ...:D a jak sie ucieszył..::P warto życ dla takich chwil...hihih...:) a teraz siedze i zaraz będzie sie trzeba ewakuowac do domku eh bububub...:(( PATy- 3maj sie..:)

patyremi : :
sie 28 2003 hmm...
Komentarze: 0

(ReMi) I tak to się właśnie zaczyna...siedzimy sobie teraz razem u mnie w pracy eh nie ma co robić dziś do 21erwszej ale moja mi przyniosła miskę budyniu eeeeh dobry ale ile to można -  objadłem się :)a tak - to nuda kurde jak w pracy lepiej by ze swoją sie gdzieś pobiegało - ale i tak fajnie że tu mi dzisiaj towarzyszy :) i jest looooz a jutro nasza miesięcznica.... wiec  bedzie <sexik> ale jak co, to  nic nie wiecie...... ;D  

patyremi : :
sie 28 2003 witamy
Komentarze: 1

 WITAMY!  tu ReMi i PATy z sieci.... dokładnie nie wiadomo skąd... ech a po co o tym pisać...:P siedzimy sobie razem i pomyśleliśmy, że coś takiego stworzymy -  w końcu połączył nas internet, przypadkowe spotkanie - gdzieś, pośród internautów... dosć szybko się spotkaliśmy... hmm... i kto by pomyślał, że równie szybko zostalniemy  parą dokładnie 29.12.2002 około godziny 20:00... ;) Mineło już 8 miesięcy i jest cudownie - wzloty i upadki...cóz jak w każdym związku ale wiemy że jesteśmy sobie przeznaczeni... i dla siebie stworzeni..:) a  dlaczego chcemy opisywać to, co się z nami dzieje? hmm... jakiś mały perwer i tak czasem cos napisać o nas... w końcu tyle zawdzięczamy internetowi - to, że mamy siebie .... ReMi

To niesamowite, jak jeden dzień potrafi odmienic ludzkie życie...czasami zastanawiam sie jak wielka musi byc siła przypadku, by pośród ogromu osób czatujacych zacięcie na necie...znaleźć kogos, bez kogo teraz nie można nawet oddychac..Nasza historia jest o tyle ciekawa, ze nie zaczyna się od zalotów "na żywca" heh...czat ,szybka , spontaniczna wymiana fotek ...później juz tylko gg do naprawde póznych godzin....ale co by nie mówić , te wszystkie nieprzespane noce były warte tego - by spotkać Kogoś tak wyjątkowego:)8miesięcy...najpiękniejszy okres w moim życiu...i codziennie prosze o to, by nasz związek się nigdy nie skończył...hmm...:) PATy

patyremi : :